Akt oskarżenia wobec Andrzeja Biernata oskarżonego o złożenie niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych.
Data ostatniej aktualizacji: 2019-01-11
W dniu 14 maja 2018 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi Biernatowi oskarżonemu o złożenie nieprawdziwych oświadczeń majątkowych.
Zarzuty aktu oskarżenia dotyczą złożenia przez Andrzeja Biernata w okresie od 2011 r. do 2013 r. sześciu nieprawdziwych oświadczeń majątkowych, przy czym pięć z nich zostało złożonych przez oskarżonego jako posła na Sejm RP, jedno zaś - z 2013 r., jako Ministra Sportu i Turystyki, tj. przestępstw z art. 233 § 1 i 6 kk oraz art. 14 ust 1 Ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, a także podania nieprawdy w deklaracji podatkowej złożonej w Urzędzie Skarbowym, poprzez nie wykazanie rzeczywiście osiągniętego w 2012 r. dochodu. Podejrzany nie wykazał dochodów w kwocie ponad 120 tyś zł oraz źródła ich pochodzenia, tj. przestępstwa określonego w art. 56 kks.
Jak ustalono w toku śledztwa, w oświadczeniu za rok 2010 oskarżony zaniżył wysokość posiadanych środków pieniężnych o kwotę ponad 125 tyś zł, deklarując kwotę posiadanych środków na 100 tyś, podczas gdy jak ustalono dysponował środkami w kwocie ponad 225 tyś zł. Ponadto nie wykazał dochodów w wysokości ponad 70 tysięcy złotych oraz źródła ich pochodzenia, a poniesione przez podejrzanego wydatki w tej wysokości nie znajdują uzasadnienia w historii rachunków bankowych oraz wysokości osiągniętych przez niego w 2009 r. dochodów. W/w nie ujawnił ponadto samochodu osobowego marki Peugeot 207 rok prod. 2007. W kolejnym oświadczeniu złożonym w tym samym roku oskarżony zaniżył wysokość posiadanych środków o kwotę ponad 66 tyś zł. oraz nie ujawnił w/w samochodu osobowego, w następnym o 85 tyś zł i nie wykazał w/w auta.
W oświadczeniu za rok 2011 r. oskarżony zaniżył wysokość zasobów pieniężnych o kwotę ponad 77 tyś zł.
W oświadczeniu za rok 2012 r. oskarżony zaniżył wysokość posiadanych środków pieniężnych o ponad 16 tyś zł oraz nie wykazał dochodów w wysokości ponad 127 tyś zł oraz źródła ich pochodzenia, a poniesione przez niego w 2012 r. wydatki nie znajdują uzasadnienia w historii rachunków bankowych, w wysokości osiąganych dochodów oraz posiadanych oszczędnościach wykazanych w 2011 r. Ponadto nie ujawnił w/w auta.
Ponadto, w oświadczeniu z 2013 r. złożonym przez oskarżonego w związku z pełnioną funkcją Ministra Sportu i Turystyki, w/w zaniżył wysokość posiadanych środków o kwotę ponad 31 tyś, deklarując kwotę 255 tyś zł, podczas gdy dysponował środkami w kwocie ponad 286 tyś zł. ( w tym przypadku doszło do popełniania przestępstwa określonego w art. 14 ust 1 Ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne).
Ostatni zarzut dotyczy podania nieprawdy w deklaracji podatkowej PIT 36 złożonej w Urzędzie Skarbowym, poprzez nie wykazanie rzeczywiście osiągniętego w 2012 r. dochodu. Podejrzany nie wykazał dochodów w kwocie ponad 120 tyś zł oraz źródła ich pochodzenia. Tym samym naraził Skarb Państwa na uszczuplenie podatku w kwocie ponad 40 tyś zł.
Na poczet grożących kar, na mieniu podejrzanego prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego na kwotę 300 tyś zł, poprzez ustanowienie hipoteki przymusowej na nieruchomości.
Śledztwo w przedmiotowej sprawie Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadziła wspólnie z CBA Delegatura w Łodzi.
Materiał dowodowy zgromadzony w toku prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie i Centralne Biuro Antykorupcyjne Delegatura w Łodzi śledztwa dotyczącego składania nieprawdziwych oświadczeń majątkowych przez Andrzeja Biernata, pozwolił na ustalenia, iż nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych podejrzanego mają większą skalę i wskazują na wyższe zaniżanie wysokości posiadanych środków pieniężnych przez podejrzanego niż w pierwotnie ogłoszonych zarzutach z lutego 2016 r. Ponadto ustalono, ze kwota nie wykazanego w złożonej deklaracji PIT 36 za 2012 r. dochodu jest znaczenie wyższa niż w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów z lutego 2016 r. i wynosi ponad 120 tysięcy złotych. W związku z tym w marcu tego roku Andrzejowi Biernatowi ogłoszono zmienione zarzuty i przesłuchano go w charakterze podejrzanego.
Oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Odmówił złożenia wyjaśnień. Odpowiadał na pytania prokuratora.
Czas trwania przedmiotowego postępowania wynikał przede wszystkim z konieczności dokonania skrupulatnej weryfikacji dokumentacji finansowej podejrzanego, oczekiwania na zakończenie postępowań prowadzonych przez organy skarbowe, a także uzyskania wyników czynności zleconych w ramach międzynarodowej pomocy prawnej w Wielkiej Brytanii - wobec ujawnionych w toku śledztwa okoliczności związanych ze wskazywaniem przez podejrzanego w dokumentach skarbowych na korzystanie ze środków pieniężnych córki zamieszkałej w Wielkiej Brytanii.
Łukasz Łapczyński
rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie