Akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym tzw. „prania brudnych pieniędzy”
Data ostatniej aktualizacji: 2018-12-14
Prokuratura Okręgowa w Warszawie Wydział III ds. Przestępczości Gospodarczej skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko Piotrowi B., Beacie P., Obinna O., oraz Serenie B. oskarżonym o przestępstwo tzw. „prania brudnych pieniędzy”, pochodzących z przestępstwa oszustwa internetowego dokonanego na szkodę spółki z siedzibą w Bejrucie.
Przedmiotowe śledztwo zostało zainicjowane zawiadomieniem dwóch banków. Z ustaleń śledztwa wynika, iż niemiecka spółka prowadząca działalność w zakresie skupu i dalszej sprzedaży zboża współpracowała z firmą brokerską z siedzibą w Libanie, kupując zboże od podmiotów na Bliskim Wschodzie. Za pośrednictwem w/w spółki w sierpniu 2014 r. doszło do zawarcia umowy sprzedaży zboża na rzecz spółki z siedzibą w Bejrucie. W umowie określono, że zapłata za towar dokonana będzie w Euro za pośrednictwem banku w Bejrucie, po dostarczeniu określonych dokumentów. Na początku listopada 2014 r. spółka z Niemiec przesłała drogą mailową wystawioną przez siebie fakturę na kwotę ponad 1 mln Euro oraz wszystkie niezbędne dokumenty do firmy brokerskiej, a następnie na jej prośbę bezpośrednio do Banku w Bejrucie i do wiadomości kupującego. Następnie spółka z Bejrutu wystawiała polecenie zapłaty powyższej kwoty, w którym zamiast prawidłowego rachunku bankowego spółki z Niemiec wskazany został numer rachunku w polskim banku – nie mającym nic wspólnego z transakcją. Doszło do tego pomimo wystawienia i akceptacji polecenia przelewu z poprawnym numerem konta. Pieniądze trafiły do polskiego banku w dniu 7 listopada 2014 r. Rachunek ten był prowadzony dla polskiej spółki z.o.o., której właścicielem był Piotr B. Został założony przez działającą w imieniu spółki Betę P. w dniu 29.10.2014 r. i był prowadzony w walucie USD. Środki przekazane na w/w rachunek, po przewalutowaniu były następnie przekazywane na inne rachunki prowadzone w polskich bankach dla kilku spółek, a także na rachunek obywatela Nigerii Obinny O. Beata P. dokonywała następnie operacji przelewów środków, a także sama jak i w towarzystwie Piotra B. oraz Obinny O. dokonywała wypłat gotówkowych mniejszych kwot w różnych oddziałach banku. Właścicielem spółek do których trafiały pieniądze był Piotr B., ich pełnomocnikiem była Beata P. Właścicielem jednej ze spółek był obywatel Włoch; Beata P. była zaś jej pełnomocnikiem. W/w założyła wszystkie rachunki bankowe dla spółek, na których dokonywane były powyższe operacje i była ich pełnomocnikiem.
Obinna O. był właścicielem rachunku, na który wpłynęły pieniądze z jednej ze spółek. Dokonał on ośmiu wypłat w różnych oddziałach banku na łączną kwotę 32000 USD. Ponadto gdy wobec podejrzenia popełniania przestępstwa środki na jego koncie zostały zablokowane przez Bank, złożył sporządzone przez Beatę P. pismo z prośbą o zdjęcie blokady z konta. Ponadto Obinna O. dokonał wpłaty gotówkowej 150 tyś zł pochodzących z przestępstwa na swój rachunek, po czym przelał całą kwotę w pięciu transzach na rachunki Sereny B. Serena B. dokonywała operacji wypłat gotówkowych środków oraz ich przelewu pomiędzy należącymi do niej rachunkami bankowymi. Analiza operacji bankowych na rachunkach Sereny B. wskazuje, że z rachunków tych korzystała Beata P.
Cześć środków pochodzących z w/w przestępstwa w łącznej kwocie ponad 1 mln USD, 1 tyś Euro oraz 160 tyś zł została zablokowana w dniu 12 listopada 2014 r. na rachunkach polskich spółek oraz Obinny, a następnie procesowo zabezpieczona w ramach niniejszego śledztwa. Ponadto u podejrzanego Obinny zabezpieczono gotówkę – ponad 10 tyś zł. oraz 260 USD.
Co ciekawe – w dniu 12.11.2014 r. Beata P. w towarzystwie Piotra B. złożyła w oddziale banku skargę na blokadę środków i pisemne oświadczenie, że zablokowana kwota to prowizja za wykonaną usługę. W dniu 14 listopada 2014 r. zgłosiła się ponowienie w w/w oddziale banku w tej sprawie – wtedy została zatrzymana i doprowadzona do Prokuratury.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej złożyła wyjaśniania, w których przekonywała o jej braku jakiejkolwiek wiedzy w zakresie tego, ze środki pochodziły z czynu zabronionego. Wyjaśniała, iż była pełnomocnikiem spółek Piotra B. i działała na jego polecenie. Potwierdziła, że do firmy wprowadziła Obinnę O. Pieniądze dla niego zostały przelane w związku z umową. W/w miał szukać w Nigerii miejsc pod inwestycje. Po przedstawieniu zarzutów prokurator skierował wniosek o tymczasowe aresztowanie, który nie został wówczas uwzględniony. Decyzję w tym zakresie zmienił Sąd odwoławczy uwzględniając zażalenie prokuratora. Beata P. zaczęła się ukrywać. Była poszukiwana listem gończym, a potem Europejskim Nakazem Aresztowania. Pod koniec października 2017 r. została zatrzymana we Włoszech, a następnie zwolniona z obowiązkiem meldowania się na posterunku Policji na czas procedury ENA. Opuściła jednak Włochy. Została zatrzymana 17 grudnia 2017 r. na granicy z Albanią. W drodze ekstradycji została wydana do Polski.
Przesłuchana ponownie – nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Wyjaśniała, ze działała na polecenie Piotra B.
Obinna O. został zatrzymany w dniu 21.11.2014 r. Nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Potwierdził, że pracował dla spółek Beaty P. i Piotra B. W/w mieli mu powiedzieć, że planują inwestycje w Nigerii - budowę szkoły średniej. Został managerem projektu. Pieniądze jakie otrzymał miał przesłać do Nigerii. Z jego relacji wynika, iż ofertę pracy w firmie w/w znalazł w Internecie. Na inwestycje w Nigerii miał dostać 140 tyś USD. Nie potrafił wyjaśnić czemu dostał więcej. Część z tych środków przekazał Beacie P., reszta mająca stanowić jego prowizję została przekazana do jego rodziny w Nigerii. Nie potrafił wytłumaczyć czemu na jego koncie widnieją przelewy na rzecz Sereny B.
Piotr B. został zatrzymany w wyniku poszukiwań ENA, na terenie Niemiec w lutym 2018 r.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Wyjaśnił, że o pieniądzach dowiedział się od Beaty P., która tłumaczyła, ze wpłacił je inwestor (którego nie znał). Miały być przeznaczone na inwestycje w pozyskiwanie energii z paneli słonecznych. Nie zajmował się przedmiotową inwestycją, prowadził w tym czasie interesy na terenie Niemiec. Dodał, że Beata P. nie konsultowała z nim wypłat i przelewów. Nie znał Obinny O. Wyjaśnił, ze w Banku w dniu 14.11.2014 r. pojawił się w sprawie kredytu konsumpcyjnego.
Serena B. nie przyznała się. Wyjaśniła, że Beata P. poprosiła ją o otwarcie rachunku bankowego, gdyż sama nie mogła tego zrobić.
Piotr B. i Beata P. – przebywają w aresztach śledczych jako tymczasowo aresztowani w przedmiotowej sprawie.
Trwa procedura związana ze zwrotem zabezpieczonych środków pieniężnych uprawnionemu podmiotowi.
Łukasz Łapczyński
rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie