Kolejne zatrzymania, zarzuty i wnioski o areszt wobec osób związanych z działalnością spółki ALPHA FINEX LTD i spółek z nią związanych.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie wspólnie z Komendą Stołeczną Policji Wydziałem dw. z Przestępczością Gospodarczym prowadzi wielowątkowe śledztwo dotyczące działalności w okresie od stycznia 2014 r. do lipca 2016 r. zorganizowanej grupy przestępczej, mającej na celu prowadzenie bez wymaganego zezwolenia działalności w zakresie obrotu instrumentami finansowymi na platformach inwestycyjnych, polegających na zawieraniu transakcji na instrumentach finansowych CFD oraz innych, w tym na rynku FOREX, a także popełnianiu szeregu oszustw na szkodę inwestorów. Członkowie grypy działali w ramach spółki ALPHA FINEX LTD oraz szeregu podmiotów z nią związanych.
W toku przedmiotowego śledztwa, w styczniu 2017 r. Eyalowi P. – obywatelowi Izraela, prokurator przedstawił zarzuty prowadzenia bez wymaganego zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego działalności maklerskiej w zakresie obrotu instrumentami finansowymi, polegającej na doradztwie inwestycyjnym i oferowaniu instrumentów finansowych inwestorom, a także doprowadzenia wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w okresie od stycznia 2014 r. do lipca 2016 r. jako przedstawiciel podmiotu o nazwie ALPHA FINEX LTD oraz U TRADE sp.z.o.o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem 326 ustalonych do tej pory pokrzywdzonych na łączną kwotę ponad 15 mln zł, poprzez przyjmowanie od nich środków finansowych wpłacanych tytułem inwestycji w instrumenty finansowe, kruszce oraz waluty na rynku FOREX, tj. przestępstwo określonych w aer, 178 Ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk.
Od stycznia 2017 r. Eyal P. przebywa w Areszcie Śledczym do dyspozycji Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Zebrany w sprawie materiał daje podstawy do uzupełniania mu zarzutu o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Na poczet grożących kar, na mieniu podejrzanego prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego w łącznej kwocie około 1 mln zł, w tym na prowadzonym dla ALPHA FINEX rachunku bankowym, do którego upoważnienie posiadał wyłączenie Eyal P.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na ustalenia kolejnych osób związanych z przestępczym procederem. W dniu 12 lutego 2018 r. funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie zatrzymali 13 osób związanych z działalnością ALPHA FINEX LTD i spółek z nią związanych, w tym: obywatela Izraela i Rumunii - Reuvena H; Dor L. (podał obywatelstwo Izraela), obywatela Gruzji – Agiti K.; obywatela Rosji – Ibrahim E, oraz obywateli Polski.
Po doprowadzeniu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator przedstawił podejrzanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełniania przestępstw na rynku finansowym; prowadzenia działalności maklerskiej w zakresie obrotu instrumentami finansowymi bez wymaganego zezwolenia oraz oszustw na szkodę 326 pokrzywdzonych na łączną kwotę ponad 15 mln zł, tj. przestępstw określonych w art. 258 § 1 kk, art. 286 § 1 kk w zw z art. 294 § 1 kk i art. 178 Ustawy o obrocie instrumentami finansowymi.
W zakresie przestępstwa oszustwa ustalono, iż podejrzani działając w ramach podmiotów o nazwach ALPHA FINEX LTD, U Trade sp.z.o.o., Labor Poland sp.zo.o., Bloom FX sp.zo.o., Il Trade sp.zo.o., oraz Trade Marker Cyprus LTD występującej pod marką handlową SKY FX, doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem 326 pokrzywdzonych na łączną kwotę ponad 15 mln zł, poprzez przyjmowanie od nich wpłacanych środków finansowych w celu zarządzenia nimi na platformie inwestycyjnej oraz inwestowanie w instrumenty finansowe, kruszce i waluty na rynku FOREX, przy jednoczesnym wprowadzaniu w błąd inwestorów co do sposobu zarządzania powierzonymi środkami, opłacalności dokonywanych inwestycji, bezpieczeństwa zainwestowanych środków, gwarancji ich wypłaty oraz pewności osiągnięcia zysku z dokonywanych inwestycji, które wbrew czynionym zapewnieniom przyniosły klientom wyłączenie straty. Inwestycje nie odbywały się na prawdziwym rynku inwestycyjnym, a na prywatnym serwerze, zaś rachunek inwestycyjny, który widział na monitorze swojego komputera inwestor przedstawiał wartości wirtualne, łączenie z opłatami oraz zyskami.
Z ustaleń śledztwa wynika, że osoby podające się za przedstawicieli spółki ALPHA FINEX LTD, kontaktowały się, w głównej mierze telefonicznie z pokrzywdzonymi, namawiając ich do inwestowania w akcje na giełdzie, w waluty na rynku FOREX oraz kruszce. Klient kuszony był pewnością osiągnięcia wysokich zysków, brakiem możliwości poniesienia strat lub też małym ryzykiem takiej ewentualności, niekiedy bonusem finansowym stanowiącym równowartość dokonanej wpłat. Ponadto klienci byli zapewniani, że w każdym czasie mogą wycofać zainwestowane środki i zakończyć współpracę z ALPHA FINEX Po dokonaniu wpłaty środków finansowych na rachunek bankowy spółki, którym dysponował Eyal P., klient był instruowany telefonicznie przez pracownika spółki w zakresie założenia konta inwestycyjnego, po czym otrzymywał login i hasło do platformy inwestycyjnej Meta Trader 4, na której mógł dokonywać transakcji oraz śledzić stan zainwestowanych środków. Przydzielano mu również opiekuna inwestycyjnego, zapewniając, że jest to profesjonalista w zakresie obrotu na rynku finansowym. Opiekun telefonował do klienta, informował w co ma inwestować, doradzał jakich ma dokonać transakcji, a jakich transakcji unikać.
Z relacji pokrzywdzonych wynika, że początkowo działając samodzielnie albo pod dyktando opiekunów osiągali niewielki zysk. Wszyscy jednak bez wyjątku potwierdzili, że z czasem, porady opiekunów oraz transakcje przez nich doradzane przynosiły wyłączenie straty. Po każdej poniesionej przez klientów stracie, osoby będące ich opiekunami stawały się nieuchwytne – nie odbierały telefonów i nie odpowiadały na maile. Ponownie kontaktowali się z pokrzywdzonymi po pewnym czasie, informując o możliwości odrobienia poniesionych strat oraz nakłaniając do kolejnych, zazwyczaj dużo wyższych niż dotychczas wpłat. Niektórzy klienci chcąc odrobić poniesione straty, ulegali presji doradców i dokonywali dodatkowych wpłat, zaciągając niejednokrotnie pożyczki w bankach bądź zadłużając się u rodziny.
Dokonywane przez klientów wpłaty wahały się od 1 tysiąca złotych do ponad 600 tyś zł.
Jak ustalono właścicielem oraz przedstawicielem spółki ALPHA FINEX LTD, z którą powiązane były kolejne działające m.in. na terenie Polski i świadczące na jej rzecz usługi pośrednictwa, był Eyal P.
Celem działających na terenie Polski przedstawicielstw ALPHA FINEX było pozyskanie jak największej ilości klientów, którzy zainwestują jak największe kwoty oraz prowadzenie działalności na zasadzie „market maker”, gdzie poniesiona przez klienta strata na inwestycjach oznacza zysk dla prowadzącego brokera, zaś zysk odnoszony przez klienta stratę dla brokera.
ALPHA FINEX oraz podmioty z nią powiązane nie posiadały zezwoleń Komisji Nadzoru Finansowego na prowadzenie działalności maklerskiej. Ponadto w podmiotach tych pracowały osoby, które podawały się za wysokiej klasy specjalistów w zakresie inwestycji giełdowych, a które w istocie nie posiadały w tym zakresie wymaganych kwalifikacji, wiedzy jak też zezwoleń na prowadzenie działalności maklerskiej. Z reguły nie posługiwały się również prawdziwymi danymi osobowymi, tylko tzw. pseudonimami marketingowymi w celu uniknięcia ewentualnej identyfikacji.
Jak ustalono inwestycje nie odbywała się na realnym rynku inwestycyjnym, a klient inwestował nie na giełdzie, tylko na prywatnym serwerze, zaś rachunek inwestycyjny, który widział na monitorze swojego komputera podczas inwestowania przedstawiał wartości wirtualne, łączenie z opłatami oraz zyskami.
Środki pochodzące z wpłat klientów nie były przeznaczane na inwestycje, tylko wykorzystywane przez osoby reprezentujące spółki m.in. wynagrodzenia pracowników oraz prywatne cele (m.in. działalność biznesową i rozrywkową).
Z ustaleń śledztwa wynika, iż średnie zarobki osób, które kontaktowały się z klientami wynosiły ok. 1800 zł i były powiększane o premie, uzależnione od dokonywanych przez inwestorów wpłat. Niektórzy pracownicy z tytuły skutecznej „sprzedaży” osiągali miesięczne dochody rzędu 15000 zł. Ponadto z tytułu jednorazowych premii, stanowiących od 3-7 % wpłaty klienta, byli w stanie uzyskać 20-30 tyś zł.
Po wykonaniu czynności procesowych, wobec 13 podejrzanych prokurator skierował wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania.
Ponadto na poczet grożących kar, na mieniu podejrzanych dokonano zabezpieczenia majątkowego na kwotę ponad 4,2 mln zł. Zabezpieczono gotówkę, kosztowności oraz nieruchomości. W toku śledztwa na mieniu podejrzanych dokonano zabezpieczania majątkowego na łączną kwotę ponad 5,2 mln zł. W dalszym ciągu trwają czynności mające na celu ustalenie majątku osób związanych z przestępczą działalnością grupy, w celu dokonania zabezpieczeń majątkowych, które w przyszłości będą mogły stanowić realizację obowiązków naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych.
To kolejna realizacja Prokuratury Okręgowej w Warszawie związana z działalnością podmiotów, zarejestrowanych najczęściej za granicą, które oferują za pośrednictwem polskich przedstawicielstw inwestycje m.in. na rynku FOREX, poprzez prowadzenie tzw. „agresywnej sprzedaży” produktów finansowych. Oferowanie produktów w tego typu przypadkach odbywa się najczęściej poprzez nawiązywanie połączeń telefonicznych przez konsultantów – opiekunów klienta do abonentów sieci komórkowych i oferowanie im korzystnych inwestycji na rynkach finansowych. Osoby te pytane przez rozmówców o wejście w posiadanie numeru telefonu komórkowego nie są w stanie go podać i zmieniają temat rozmowy, zachęcając do wpłaty środków, w celu ich pomnożenia.
Podobnej sprawy dotyczy komunikat Prokuratury Okręgowej w Warszawie z 30 października 2017 r.
Łukasz Łapczyński
rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie